Od czego zacząć...


Od czego zacząć po długiej wirtualnej nieobecności...

Tyle tematów. 

Zacznę od własnej wizytówki. Zostałem zaproszony do jury Ogólnopolskiego Konkursu w Trzciance. Zawsze najlepsi przyjeżdzają do Trzcianki. Tym razem jury zostało zaproszone do pokazu. 

To stresujące. Z góry zakładające, że będziemy "lepsi" niż uczestnicy. 

Dla mnie to ważne. Pokazuje, że albo ktoś coś umie albo nie. 

Oto moje wykonanie: Od 30 min.  - "Narty Ojca Świętego" fragm.- mimo, że już od dawna nie występuję recytując - to jest mój poziom, którego się nie wstydzę.  https://www.youtube.com/watch?v=K-mFyUqyII8&t=2219s 

Poznasz go po umiejętnościach. Każdego.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Opowieść Wigilijna" - scenariusz

Europa.

Chodzi mi po głowie...