druga książka... dzieje się
Nowy ilustrator do zwizualizowania "Basi i kota". Niesamowicie to inspirujące. Oto próbka, która powstała jedną kredką w 30 minut naszego spotkania. A to tylko rozmawialiśmy ogólnie o postaciach.
Opowiadania też od razu są lepsze. Piszą się... powiedzmy... same. :)
#klątwadrugiejksiążki - walczymy z tym.
Opowiadania też od razu są lepsze. Piszą się... powiedzmy... same. :)
#klątwadrugiejksiążki - walczymy z tym.
autor: niesamowita Martyna Jażdżejewska
Komentarze
Prześlij komentarz