Doszło.

Dramat i konflikt jest może w innych rejonach niż mi się wydaje. (doszło to do mnie na ostatniej próbie Belfra). Konflikt jest w opozycji kierunków działań. Uczniowie w stronę własnego życia - bez literatury. Belfer - wypełnienia misji i marzeń (wyobrażeń o zawodzie).

W warstwie samego konfliktu trzeba to traktować szerzej - niespełnione ambicje i rozczarowanie (sobą) vs potrzeby XXI, dopasowanie się do wymogów życia.

...dobrze rozkręcają się sceny pojedyncze. Znaleźliśmy trochę łączników. Historia się klei. Scena zabójstwa nie jest tautologicznie oczywista.
Jak nie wiesz, co zrobić. Zajrzyj głębiej w motywy działania. Tam są wszystkie odpowiedzi. (żadnych obrazków)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Opowieść Wigilijna" - scenariusz

"Barbie" - myśli - AKTUALIZACJA

Prace nowe - Bestia