obejrzałem Oratorium

obejrzalem. Na dystansie. Poruszające. Jak pięknie to wszystko się dopełnia. Jest w tym rozumienie obecnosci Boga w normalnym życiu. Siła i nadzieja.
Trzeba być naprawdę gruboskórnym, żeby pozostać obojętnym.
Siostra Kinga miała rację.
Chętnie zobaczyłbym to na żywo jeszcze raz.
dziś gadaliśmy z Siostrą Kingą o tym i o tych sprawach. Kolejny autentyk. (obok komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi). Jestem trochę bogatszy.

Popularne posty z tego bloga

"Opowieść Wigilijna" - scenariusz

"Barbie" - myśli - AKTUALIZACJA

Prace nowe - Bestia