Warsztaty w przyszłym tygodniu


Po "weekendzie" przygotowuję się do warsztatów jakoś szczególnie. Mam już część materiałów. Najwięcej czasu zajęło mi przepisywanie tekstów z nagrań. Myślę, że mój pomysł może otworzyć młodym nowe możliwości, dać nowe narzędzia. Tylko robić to dokładnie i postawić na ich partycypację - a właściwie na ich świadome odkrywanie. 
Trochę brakuje mi siły i oddechu. 
Ale jeszcze trochę...
Oddalają się ode mnie pewne plany. Ewidentnie czuję, że brakuje mi pary, nawet jak chodzę. A to do mnie niepodobne. 
Praca daje mi cel. Od - do. Konkretnie.
"Ogólnie" mnie wkurza. Na "ogólnie" nie mam czasu.

Popularne posty z tego bloga

"Opowieść Wigilijna" - scenariusz

"Barbie" - myśli - AKTUALIZACJA

Prace nowe - Bestia