próba weryfikacyjna - drugi dzień


Eksperymentuje z zasadą "odrywać nogi od podłogi" - robię tak samo jak dotychczas, szukam podejścia emocjonalnego tylko teraz przez ruch. 
Jestem bardzo ciekaw jak to zostanie przyjęte teraz. Spektakl jest wzmocniony kontekstami przez ciało. Jeśli ktos podda się temu, to może dostać ciekawą historię. Poszukiwania od pasa w dół bardzo ciekawe. nie spodziewałem się takich zmian. Ten rodzaj prowadzenia skutkuje również innym rozłożeniem w czasie - nie ma nadmiaru tekstu. Jest tyle i jest potrzbne. Resztę dopowiada obraz. 
Wzmocniliśmy scenę odejścia Peggy. Scenę kaplicy. Miłości. i dodaliśmy detale - takie jak prowadzenie gestów w rozszerzeniu. Właściwie zasada jest taka sama jak w prowadzeniu tekstu - pozwolić się gestowi rozwijać - nie rwać go. 
Bardzo to ciekawe. Juz się nie mogę doczekać pierwszej weryfikacji z widzem. Jutro gramy przed Poznaniem.  

Popularne posty z tego bloga

"Opowieść Wigilijna" - scenariusz

"Barbie" - myśli - AKTUALIZACJA

Prace nowe - Bestia