Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2020

"Dopóki śmierć nas nie rozłączy" - zdjęcia

Obraz
 zdj: Daniel Frymark 

"Dopóki śmierć nas nie rozłączy" - próby "pandemiczne

Obraz
Po raz trzeci przekładamy premierę z powodów oczywistych. Zakładam, że ten czas to prezent, i należy go sensownie wykorzystać. Na pewno od przedpremiery kieleckiej udało się spektakl usprawnić. Wyczyścić cały początek, który teraz bardzo dobrze "wchodzi". Wiadomo, co się dzieje. Nie ma bezsensowych kwestii wypowiadanych. Od piątku pracujemy. Dziś naprawdę detale. Aktorzy coraz lepiej to grają.  Jeszcze zastanawiam się jak "rozpięty" jest ten temat małżeństwa. Gdzie są ekstrema i czy należy ich dotykać. Przed połową jest bardzo mocna scena, gdzie zahaczamy się o postaci już bardzo mocno. Przed tą sceną obracamy się wokół obrazków "z życia", gdzie małżonkowie uprawiają rodzaj gry. Brakuje mi jeszcze rozwiązań teatralnych - nie jest źle, ale czuje, że stać mnie jeszcze na więcej. Szczególnie w niektórych momentach.  Oglądam teraz bardzo dużo teatru - i szlag by mnie trafił, gdybym robił taki teatr, gdzie aktor snuje się bez celu. W tym sensie ten nasz spektak...
Obraz
Tomorrow "we" (even though it's another country) are having the most important election in the history of this country (not my homeland). The country is dear to my heart as I have been observing it for the last 20 years. I have visited it in its different stages and I have sadly seen its decline throughout the last 4 years. I hope the people will choose the humane candidate. The one able to feel compassion as I believe, it is the requisite to be a decent president. I have a lot to say about what has happened to the American people - the division I have experienced, the altitude and the "this is America" slogan used in the omnipotent sense of the word - unfortunately completely out of bound in my opinion.