"Dziecko dla pocz." w Gorzowie na festiwalu
Po słabym graniu w chojnicach, trzeba było ustawic spektakl w punkt znowu. Udało nam się to zrobic poprzednio, a teraz mam jeszcze lepsze ucho sceniczne niż wtedy. Poprawiliśmy rytm, przypomnieliśmy Piotrowi co gra, i granie w Gorzowie było prawie bezbłędne. Bardzo dobry był Piotr, a Błażej (wyjątkowo) za bardzo wdzięczył się do widza, ale i tak był bardzo dobry. Nie pozostawiliśmy wątpliwości, że jesteśmy profesjonalistami, co zostało również wypowiedzane przez jury. Nagrody nagrodami, ale tu się sprawa toczyła o jakośc naszej pracy i jej prezentację w Polsce. cdn...