1 września - the Pianist
W przeddzień 1 września widzę, że puszczają w tv Pianistę. Tego filmu nie mogę znowu obejrzeć. Zbyt silne wrażenia. Do myślenia daje mi kombinacja: mojej wiedzy - wrażliwości - przesady w myśleniu. Jaka to jest zależność i jak "procentowo" się to we mnie układa. Na pewno dużo wrażliwości, ale też przesady - (muszę z tym walczyć). Wiedza - to nie wiem. Czytałem dużo. Co nie oznacza, że mam wiedzę jakąkolwiek. Wiem jedno - czasami - na szczęście rzadko - mam taką myśl, że nie przeżyłbym śmierci mojej córki - gdyby ona żyła w tych okropnych czasach. Czasami - wizualizują mi się takie myśli. Na szczęście rzadko - kombinacja wrażliwość/przesada/wiedza.