Wiesław Komasa na Nocy Poetów 2023
Opiszę to wydarzenie szczegółowo w następnym poście. Umieszczam ku pamięci zdjęcie, które Gina Komasa zrobiła nam podczas powrotu do hotelu po występie profesora Komasy.
Po raz pierwszy poznałem go podczas finału OKR'u, gdzie obaj byliśmy w jury. Oczywiście jego poziom jest kosmiczny - czasami ludzie mojego pokroju mają takie szczęście - choć na chwilę chwycić się ogona (takiej) komety.
Słyszałem jak recytuje (kilkakrotnie w ciągu 20 lat; pierwszy raz na studiach - cała sala - ponad 1000 osób) płakała, a recytował przypowieść o synu marnotrawnym, którą przecież wszyscy znaliśmy.
Byłem na jego ostatnim dyplomie w Akademii Teatralnej w Warszawie, kiedy byłem asystentem prof. Suchockiej. Nagle podczas dyplomu wpadł tanecznym krokiem - studenci grali "Wesele" Wyspiańskiego - wpisując się idealnie w spektakl p. Królikowski. To było niesamowite - jakby świeży powiew wspaniałej kolejnej osobowości scenicznej.
Komentarze
Prześlij komentarz