Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2023

Basia i kot - audiobook

Obraz
 Jest już!  Uczciwie muszę powiedzieć, że Basia jest literacko dużo sprawniejsza. Jestem ciekaw, czy uda mi się w trzeciej części być sprawniejszym. Zobaczymy. (To trochę jak z moim śpiewaniem - przypadkowo wydarzył się jakiś przełom podczas ostatniego spektaklu - ergo: potrzebny jest czas - jak ze wszystkim)  Pomysłów mam już sporo. i chyba są ciekawe.  Jeden zdradzę: dlaczego czarne koty uważane są za pechowe? ;) 

Tyle się wydarzyło

Obraz
Tyle się wydarzyło ostatnio. Ciekawych wyzwań, sporo pytań - jedno z nich czy warto zajmować się rzeczami, na których się człowiek nie zna - usprawiedliwiam to chęcią rozwoju, ale może to błąd - ma to swoje koszta - nie lubię być niekompetentny (myślę tu głównie o śpiewaniu).  Tematy warte poruszenia - to współpraca z ludźmi podczas Nocy Muzeum. Nasz Hemar i jego rozwój. Niespodziewane zaproszenia mojej osoby.  Wczoraj wróciliśmy z Danielem do projektu rozmów z ludźmi ważnymi dla historii Chojnic. To jest oddzielna sprawa - jedno zdanie muszę tu napisać teraz, żeby nie zapomnieć: na końcu wywiadu pan Ostrowski - kiedy zapytałem go jakie ma plany na przyszłość - najpierw powiedział, że w wieku 85 lat, to on nie wie co JESZCZE Mozą zrobić, ale chwilę później powiedział, że ma potrzebę uporządkowania spraw życiowych, doświadczeń.  Na razie te sprawy wymieniam, żeby nie uciekły. Trzeba znaleźć czas, żeby to porządnie opisać. Czuję, że nie mam właściwego head space od jakiegoś czasu.