Basia i kot - audiobook

 Jest już! 

Uczciwie muszę powiedzieć, że Basia jest literacko dużo sprawniejsza. Jestem ciekaw, czy uda mi się w trzeciej części być sprawniejszym. Zobaczymy. (To trochę jak z moim śpiewaniem - przypadkowo wydarzył się jakiś przełom podczas ostatniego spektaklu - ergo: potrzebny jest czas - jak ze wszystkim) 

Pomysłów mam już sporo. i chyba są ciekawe. 

Jeden zdradzę: dlaczego czarne koty uważane są za pechowe? ;) 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Opowieść Wigilijna" - scenariusz

"Barbie" - myśli - AKTUALIZACJA

Prace nowe - Bestia