Legionowo - "Dziecko dla początkujących"
Graliśmy "Dziecko dla początkujących", które wyszło doskonale. Zgodnie z ustaleniami na próbie dzień wcześniej, która wyczyściła "bzdury" i rytmy. Obejrzałem całość wypisałem sobie błędy i potem z aktorami czyściliśmy. Rezultat doskonały - spektakl ma bardzo dobry rytm, świetne niesienie, bardzo dobry komunikat dla widza. Było trochę za śmiesznie - tzn widzowie bili brawo kilka razy podczas spektaklu, ale poza tym tak to powinno być grane. Aktorzy nie dali się ponosić śmiechom - przeciwnie - mądrze dociskali śrubę, kiedy widz się śmiał. (jedna scena nie wyszła - przypomniało mi się - finał sceny "co Ty dziecku wciskasz" - nie ma wyraźnego powodu - wyraźnej puenty. Od 3/4 widziałem, że już sala chciała się zerwać do braw. i tak też było w finale. Owacja na stojąco. Potem to już same przyjemności - podeszła do aktorów dwójka z jury - mama organizatora (członek jury) chciała sobie zrobić zdjęcie z chłopakami, i wstępnie zaprosiła nas jeszcze raz z tym spekt...