Dobre wykonanie - co na to widz? (aktualizacja)
Rozpoczelismy dyskusje na temat mimesis. Stawiam kolejne pytanie - czesto mowimy dobrze zagralem - czy to sie przeklada sie na dobra opinie Widza o aktorze? Czy widz rozpoznaje nasze dobre wykonanie - ma podobna/taka sama opinie? Zalozenia moje: 1. jesli "przezywam" naprawde, jest duzo wieksza szansa na komunikat niz jesli nie przezywam. opis: "Przezywam" w tym przypadku nie dotyczy TYLKO emocji, ale tez kontroli nad tekstem. Kontrola, o ktorej mowie, to taka o ktorej Irena Jun mowi u Becketta, kiedy chciala dojsc do tempa zalozonego przez samego dramaturga; dojsc do tego tempa pewnie nie jest trudno per se, ale dojsc do tego tempa komunikujac tresc - tzn myslac tekstem, tworzac go na nowo dla odbiorcy - o kolejne pojecie - tzn mowic "mama" ale z mysla o wlasnej matce (lub urojonej) i to wywoluje na nowo emocje - to jest dla mnie przyklad "dobrego" tworzenia na nowo - wiec dojsc do tego tempa tworzac "na nowo" to juz jest wyczyn.